środa, 11 listopada 2009

Akcja Obiad


Myślałam,że dzisiejszy dzień, będzie bezpłodny pod względem kulinarnym ... jednak,jak zwykle myliłam się :)

Po zaskakującej w smaku herbatce ze świeżymi owocami - wypitej w przemiłym towarzystwie dwóch uroczych Kobiet :), a podawanej w Raju dla dzieci (w którym i rodzice mają szansę odsapnąć), czyli Restauracji Teatralnej - przy Teatrze Lalek, powróciliśmy z Młodym Człowiekiem do domu głodni... przynajmniej ja.
Przydało by się coś zjeść ... najlepiej szybko!
Błyskawiczny przegląd lodówki ujawnił: otwartą śmietanę, pół brokuła i ser pleśniowy "blue" ... hmmm ... Makaron w szafce jest zawsze...
Oto wynik błyskawicznej "Akcji Obiad":



Makaron penne z brokułami i sosem serowym.

Makaron gotujemy jak zwykle.
W tym czasie zagotowujemy wodę w niewielkim garnku, lekko solimy, myjemy brokuła i dzielimy na maleńkie różyczki i wrzucamy na 2-3 minuty na ten wrzątek.
Następnie śmietanę do garnuszka do tego skruszyć ser pleśniowy i zagotować, by trochę zgęstniało.
Brokuły odlać. Ugotowany makaron też ;) Makaron na talerz, na to trochę sosu, na wierzch brokuły i znowu ciut sosu ...
pycha!
W ramach udoskonaleń można by tam dorzucić jakieś orzechy, albo szczypior czy coś innego ostrzejszego, ale to możne następnym razem.
Póki co ...
Smacznego
M.

PS. Zdjęcie jest dość marne, ponieważ zdążyłam zjeść prawie wszystko zanim wpadłam na to, żeby temu "wykwintnemu daniu" strzelić jakieś foto dla potomności.

2 komentarze:

Tomaszowa pisze...

Mniam :)))

Ivt pisze...

Wygląda pysznie!
Gdyby moi tylko chcieli jeść takie rzeczy...