wtorek, 25 marca 2014

True detective

Świetny serial. Woody Harelson i Matthew McConaughey zagrali naprawdę doskonałe role. Muzyka, kolorystyka zdjęć tworzą niepowtarzalny klimat. Nie mogę się doczekać kolejnej serii pomimo, że zakończenie było dla mnie mocno rozczarowujace.

czwartek, 20 marca 2014

Czym pachnie wiosna?

Wyszłam dziś w ciągu dnia z pracy, dosłownie na moment. Wciągnęła nosem pachnące kurzem, wiatrem i słońcem powietrze i przeniosłam się w czasie o jakieś ćwierć wieku. Poczułam się jakbym miała 10 lat i po szkole wyszła przed blok w mojej rodzinnej miejscowości, grać z koleżankami w gumę.
Wiosną dla mnie pachnie młodością. :)

wtorek, 18 marca 2014

Dallas Buyers Club

Dziś byłam w kinie zupełnym przypadkiem. Ktoś miał bilety, ktoś inny nie skorzystał, to skorzystałam ja! I to była świetna decyzja. Na Witaj w klubie (nie cierpię tego tytułu) wybierałam się już kilka razy. Nareszcie skutecznie! Świetna historia i dwie fenomenalne role  Matthew McConaughey i Jared Leto. Naprawdę warto zobaczyć ten film tym bardziej, że po tylu latach od okresu, w którym działa się historia HIV nadal zbiera swoje żniwo. W DBC zongluje się swobodnie dość specyficznym rodzajem gorzkiego  humoru, co świetnie buduje lub ratuje atmosferę. W Urzekły mnie w tym filmie też zdjęcia, a rzadko zwracam na to uwagę.
Rola Matthew jest dla mnie szczególna. Napompowany, blekitnooki, wesoły blondas - jakiego w nim widziałam stał się rasowym, zdolnym do poświęceń, brawurowo aktorem. Przyjemnością jest oglądanie go w roli Rona Woodroofa bez żadnych skojarzeń. Niewielu ludziom udaje się oderwać nadane im łatki, tak jak jemu się to udało tym filmem.

czwartek, 6 marca 2014

Sauna

Prawie zapomniałam jakie to fantastyczne uczucie, gdy po wyjściu z gorącej sauny zanurza się ciało w balii z lodowata wodą.
Gdy uda się przełamać strach przed zaburzeniem w płynie o temperaturze zapierającej dech, trwam przez chwilę w zimnie paralizujacym ciało, mierząc własną wytrzymałość. Za każdym razem chwile dłużej - tak dla własnej satysfakcji. Relaksujący zapach olejku i przycmione światło pozwalają się rewelacyjnie odprężyć i rozgrzać od środka.
Wracam do domu, jak otulona ciepłą kołdrą.
Dobrze że nie zapomniałam, jakie to przyjemne. Dobrze, że miałam  odpowiednią towarzyszke. Fantastycznie, że trafił mi się przypadkiem prezent.
Wracam do domu i juz tęsknię do następnego razu tu.

wtorek, 4 marca 2014

Kapitan Phillips.

To trzymający w napięciu, dobry film akcji. Tom Hanks jak zwykle świetny.

Życie pisze jednak najbardziej emocjonujące historie.

Grawitacja.

Świetne efekty specjalne. Idealny film kinowy. Tylko ta historia jakoś mnie nie porwała. I ten George - cóż za dziwaczne rola. Nie podobał mi się. Nie uwierzyłam.