wtorek, 18 maja 2010

I will survive.


Taką mam dziś refleksję.
Zmęczona jestem już tą jesienną wiosną, brakiem słońca, energii i pomysłów. Jednak jedyna rzecz, o której trzeba mi pamiętać w takich chwilach to to, że Moja siła jest gdzieś we mnie schowana. Muszę, Chcę się do niej dokopać! No kiedyś mi sie musi udać! NO!

Że też tak późno wsłuchałam się w te słowa:

I will survive
as long as I know how to love
I know I'll stay alive
I've got all my life to live
I've got all my love to give
and I'll survive




Od dziś to mój hymn będzie!

A na dokładkę - najbardziej optymistyczna piosenka ubiegłego rok :)



Tak to sobie po babsku wymyśliłam.
Dziś - na finał tego ... dziwnego dnia Mamy i Taty.
M.

5 komentarzy:

Unknown pisze...

Oszywiście, że przetrwasz! :))

Ivt pisze...

Spokojnie dasz rade ze wszystkim, zreszta caly czas dajesz świetnie, więc nie kombinuj ;)

a troche z brutalniejszej strony ;) - znasz tą wersje: http://www.youtube.com/watch?v=eim5jLlEPYI

KassWarz pisze...

uwielbiam tą drugą piosenkę:) łaziła za mną swego czasu ogromnie długo:)

M. pisze...

Ups! biedulek ;)
No się staram, okrutnie, jak każdy chyba :)
a druga piosenka... to rewelacja... rzadko zdarzają się takie polskie utwory.
Pozdrawiam Was i dzięki za ciepłe słowa Kobiety :)

Tomaszowa pisze...

NO OCZYWIŚCIE, ŻE DASZ RADĘ! :) OCZYWIŚCIE!!! :)))