poniedziałek, 2 lipca 2012

Nalewka z czerwonej porzeczki

Porzeczki chodzą mi po głowie odkąd nastawiłam pierwszą nalewkę. Jeszcze takiej nie robiłam, ani  nie piłam. Liczę, że będzie pyszna i obym się nie zawiodła... może się uda.. może...

ok. 700 gram czerwonych porzeczek umytych, obranych z szypułek
zalewamy 250 ml spirytusu 95% i 250 ml wody - odstawiamy na miesiąc.
Potem zalecano dodać cukier, bądź najlepiej miód. Myślę, ze opcja z miodem bardziej mi się podoba.

Zatem zobaczymy co będzie za miesiąc.
Obiecałam sobie foto każdej z nalewek w produkcji... wkleję w najbliższym czasie.

Dziś dorzuciłam też trzy grosze do TuttiFrutti :)
M.

Brak komentarzy: