Jeżyny kojarzą mu się z wakacjami. Zrywalam je z krzaka w lesie, gdy wychodzilismy na grzyby. Smakowały najlepiej na świecie!
Dziś w tym miejscu dalej rosną jeżyny, lecz na grzyby juz tam nie chodzimy, bo zaczyna się tam Park Narodowy Bory Tucholskie. Dobrze, że chroni się tak piekne tereny. A jeżyny mogę mieć przecież na balkonie!
Na zdjęciu tegoroczny zbiór. Słodkiego i soczyste. Pycha! A na dokładkę juz polska gruszka.
Nieomylnie idzie jesień!
Czekam niecierpliwie!
M. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz