To Mój telefon lubi ostatnio sprawiać mi niespodzianki w postaci zdjęć "z biodra".
Nie wiem jak, to się dzieje, że powstają takie cudaki.
Zasługują na odrębną kategorie - nazwijmy ją : "fotoniespodzianka".
Zdjęcie dnia: M. w roli śledczej - depcze jakimś Im po piętach. ;)
2 komentarze:
świetna ta fotoniespodzianka :)
Dziękuję, aż się sama zdziwiłam :)
Prześlij komentarz