Koszmarnie mi kiedyś śmierdzial. Nie do wytrzymania!
Teraz też śmierdzi, ale jakoś przyjemniej, bo wiosennie i radośnie.
Jego wręcz nierealny, cytrynowy kolor jest nagrodą za miesiące szarości! Cieszę się, że jest go tyle wokoło.
Wiem. Starzeje się. ;)
1 komentarz:
Jazda rowerem gdy i z lewej i z prawej kwitnie rzepak - boskie
Prześlij komentarz