Porzeczki chodzą mi po głowie odkąd nastawiłam pierwszą nalewkę. Jeszcze takiej nie robiłam, ani nie piłam. Liczę, że będzie pyszna i obym się nie zawiodła... może się uda.. może...
ok. 700 gram czerwonych porzeczek umytych, obranych z szypułek
zalewamy 250 ml spirytusu 95% i 250 ml wody - odstawiamy na miesiąc.
Potem zalecano dodać cukier, bądź najlepiej miód. Myślę, ze opcja z miodem bardziej mi się podoba.
Zatem zobaczymy co będzie za miesiąc.
Obiecałam sobie foto każdej z nalewek w produkcji... wkleję w najbliższym czasie.
Dziś dorzuciłam też trzy grosze do TuttiFrutti :)
M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz