Małgorzata Foremniak jakoś nie jest moją idolką, niewiele o niej wiem poza tym, że widuję ją w gazetach i na kolorowych portalach, jednak dziś przeczytałam gdzieś jej myśl, którą mam zamiar sobie pożyczyć do odwołania.
"Nowy mężczyzna już jest... tylko jeszcze do mnie nie dotarł" - dowcipnie i definitywnie powiedziane - i tego będę się trzymać!
:)
"nieżona" M.
1 komentarz:
Foremniakowej też jakoś tak nie bardzo...
ale powiedziane fajnie!
:)
pzdr!
Prześlij komentarz